Szczęść Boże.
Chciałbym w tym miejscu przedstawić rodziny, które podjęły się dzieła pomocy bliźniemu w potrzebie.
Stali się jak św. Marcin, który okazał swoje miłosierdzie dzieląc się swoim płaszczem z ubogim.
- W 2011 roku jedna z naszych świdnickich rodzin Państwo Agata i Maciej Bobrowiczowie
adoptowali małą dziewczynkę Raissę, poznajcie ją:
Raissa urodziła się 11 lutego 2007 roku. Mieszka w buszu w małej chatce z bambusa w bardzo skromnych warunkach ok. 12 km od misji w Mampikony, w wiosce o nazwie Tsimijaly. Rodzice wychowują 2 dzieci. Nie posiadają własnego pola więc najmują się do pracy przy uprawie ryżu. To jednak nie wystarcza na podstawowe wyżywienie, nie mówiąc już o edukacji dzieci. Od 3 października 2011 r. Raissa dzięki pomocy naszych parafian wyposażona w nową odzież, tornister i przybory szkolne rozpoczęła naukę w pierwszej klasie w Szkole Katolickiej w Tsimijaly. |
Rodzice adopcyjni otrzymują na bierząco informację o postępach w nauce, o zdrowiu,
samopoczuciu, planach dziecka, aktualne zdjęcia. Zobaczcie jak teraz wygląda Raisa.
A oto coroczne zawiadomienie o postępach w nauce:
- W maju 2020 roku dołączyli kolejni rodzice Anna i Tomasz Bednarscy, adoptując
Gilbertine:
Z niecierpliwością czekamy na dalsze informacje o naszej podopiecznej.
Zachęcam gorąco wszystkich, którzy adoptowali dziecko w potrzebie, aby podzielili się tym dobrem ze wszystkimi
- może to stanie się inspiracją dla innych. Bądźmy jak św. Marcin.
Pozdrawiam wszystkich Tomasz. |